Damskie narządy płciowe nie stanowią dla mężczyzn jedynie miejsca absolutnej rozkoszy. Bywają one również obiektem wielu lęków, obaw i konfliktów. Kontakt z nimi nie oznacza zatem przeżywania jedynie przyjemności, ale również może przynieść uczucie rozczarowania i skrępowania.
Powodem takich dwuznaczności w przeżywaniu waginy jest miedzy innymi jej budowa. Każda kobieta inaczej przeżywa i odczuwa swoje narządy. Dla jednych pań bardziej podniecające będą delikatne, bardzo ostrożne pieszczoty, dla innych natomiast bardziej zdecydowane lub nawet ostre. Dodatkowo przeżywanie orgazmu przez kobiety jest równie nieprzewidywalne, bowiem dla niemal każdej oznacza on coś innego i wywoływany jest na rozmaite sposoby. Wiele pań nie jest w stanie osiągnąć satysfakcji w trakcie normalnej penetracji, ponieważ potrzebują dodatkowego zewnętrznego pobudzenia w postaci gratyfikacji oralnej. Dla innych z kolei wywołanie orgazmu w tradycyjny sposób nie stanowi problemu. Ponadto, niektóre kobiety doznają wielokrotnych orgazmów, inne pojedynczych. Bywają nawet takie, którym osiągnięcie satysfakcji sprawia choćby odpowiednia stymulacja piersi.
Nie ma w tym absolutnie żadnej nieprawidłowości, jednak z punktu widzenia mężczyzn jest to co najmniej skomplikowane. Dostosowanie się do partnerki i jej potrzeb dla wielu panów może okazać się sporym wyzwaniem. W męskich fantazjach i wyobrażeniach usatysfakcjonowanie kobiety odgrywa bardzo znaczącą rolę. Niemożność sprostania takiemu wyzwaniu jest niezwykle frustrujące. Stąd też tego typu lęki mają swoją symbolikę w postaci zębatej waginy, czyli ludowym wyobrażeniu i wizualizacji tych właśnie obaw.
Dosłownie vagina dentata to uzębiona pochwa. W wielu mitach i legendach przedstawiana jako żarłoczna gardziel, wygłodniała paszcza czy też wyjątkowo chciwa otchłań wciągająca mężczyzn i ich penisy. Symbolika ta jest znana i obecna niemal na całym świecie. Złowrogi, kastrujący samców damski narząd jest znany w obu Amerykach, Afryce, Indiach i Europie. Niezwykle potężna i żarłoczna wizja zębatej pochwy obecna jest w ludowej kulturze od tysiącleci oraz ma swoje miejsce w wielu mitach i podaniach dotyczących stworzenia świata.
Z psychologicznego punktu widzenia pojęcie vagina dentata jest uosobieniem męskich lęków przed nieznanym, ciemnym i tajemniczym miejscem, którym jest wnętrze kobiecej pochwy. Ponadto, zębata wagina jest również symbolem niezaspokojonej kobiecej energii seksualnej. Powszechnie wiadomo, że podczas jednego stosunku kobieta ma możliwość osiągnięcia wielokrotnej satysfakcji, mężczyzna przeważnie jest w stanie przeżyć jeden orgazm. Obawa przed niemożliwością zaspokojenia nadmiernych potrzeb kochanki może wzbudzić w mężczyźnie uczucie utraty własnej męskości – czyli kastracji. Stąd też vagina dentata przedstawiana jest jako istota pożerająca męski członek lub całego mężczyznę.
Kolejne podania podpowiadają jednak liczne rozwiązania, dzięki którym można z groźnej i niszczącej kobiety zrobić potulną i uległą niewiastę. Te tajemne solucje sugerują zaopatrzenie się w tępe narzędzia i wybicie zębów z waginy. W ten sposób kobieta nie jest w stanie okaleczyć, tym bardziej zabić partnera. Pozbawienie uzębienia uznawane było za jedyny sposób złamania ducha walecznej i nieokiełznanej samicy. Dopiero tak przygotowaną i podległą partnerkę mężczyzna mógł poślubić. Opisywany motyw stanowi wizualizację pragnień mężczyzny o kobiecie uległej, ukształtowanej według jego życzeń i potrzeb.
Pomimo popularyzowanej partnerskiej wizji związków i szerokiego równouprawnienia w dzisiejszych czasach kobiety uznawane są i postrzegane za bardziej wrażliwe i zależne od mężczyzn. Współczesna kultura również przyczynia się do kreowania takiego wizerunku. Ponadto, poprzez środki masowego przekazu popularyzuje się wizerunek słabych kobiet, które skupione są jedynie na trywialnych aktywnościach takich jak dbałość o wygląd czy myślenie o poprawie swojej postawy w celu usatysfakcjonowania mężczyzny. Nierzadko w wielu reklamach bardzo atrakcyjne kobiety przedstawiane są jako pożądany dodatek do produktu czy wizerunku mężczyzn. Zatem niewątpliwie nasuwa się pytanie o tym, czy podania o zastosowaniu tępych narzędzi w celu obezwładnienia i unieszkodliwienia groźnych kobiet na pewno całkowicie zniknęły?
