PSYCHOLOGIA DZIECI, PSYCHOLOGIA INDYWIDUALNA, TEMATYKA OGÓLNA

Tranzycja – korekta płci u osób młodszych i starszych

Sytuacja transpłciowych dzieci w Polsce jest szczególna. Dzisiejsza psychologia stoi na stanowisku, że dziecko 5-7 letnie ma już mniej więcej wyrobiony poogląda na własną tożsamość płciową to znaczy małoletni chłopiec wie czy jest chłopcem czy nie, tak samo dziewczynka. Tożsamość płciowa, co dla niektórych wciąż jest szokujące, może różnić się od płci przypisanej przy urodzeniu (zwanej powszechnie płcią biologiczną). Gdy chłopiec taki dojdzie do przekonania, że jego tożsamość płciowa jest niezgodna z tą przypisaną, doświadcza dysforii płciowej, bądź niezgodności płci (w zależności czy posługujemy się amerykańskim DSM-em czy europejskim ICD 11). Jednakże w tym momencie sprawa się komplikuje. Prawo polskie nie rozpoznaje stanu dysforii płciowej jako medycznego stanu wymagającego zaopiekowania ze strony państwa. Dostępność korekty płci jest szczególnie utrudniona dla niepełnoletnich osób transpłciowych. Niepełnoletni, czyli osoba poniżej 18 roku życia nie może udać się do lekarza bez rodzica lub jego pisemnej zgody. Badania wskazują tutaj na pozytywny trend, mianowicie odsetek rodziców w pełni akceptujących swoje transpłciowe dzieci wzrasta z roku na rok. Według różnych raportów, jedynie 10% rodziców nie akceptuje dziś transpłciowości swoich pociech. Zwalcza przekonanie swojego dziecka wykorzystując przy tym terapie konwersyjne (uznane za nieetyczne przez Polskie Towarzystwo Seksuologiczne) bądź przy użyciu przestarzałych kryteriów diagnostycznych, które w przeszłości umieszczały zjawisko niezgodności płciowej pod jednostką „zaburzenie tożsamości płciowej”. Należy więc podkreślić, że jednostka taka dziś nie istnieje a niezgodność płciowa jest jednym z wielu problemów dotyczących zdrowia seksualnego na równi z zaburzeniami wzwodu czy zaburzeniami orgazmu.

Jeśli małoletni jest akurat dzieckiem rodziców nieakceptujących jego tożsamości płciowej, to często możliwość korekty płci zostaje dla niego zamknięta do osiągnięcia pełnoletniości. Jednakże nawet jeśli rodzice wyrażą zgodę na tranzycję, to często dzieciom trudno jest rozpocząć terapię hormonalną. Dlaczego to takie ważne? Dlatego, że w okresie dojrzewania następują zmiany w organizmie człowieka, które bardzo trudno poddają się modyfikacji. Niektóre z nich są już nieodwracalne, a te które można odwrócić wymagają dodatkowego nakładu niemałych już kosztów np. operacje chirurgiczne. Dlatego tak ważnym jest dla dzieci czy osób poniżej 18 roku życia, aby proces korekty płci rozpoczął się jak najwcześniej. Duża część lekarzy pozostaje, jednakże sceptyczna wobec wczesnego rozpoczęcia terapii hormonalnej. Niektórzy nie chcą przepisywać hormonów obawiając się, że dziecko nie jest do końca przekonane do tranzycji bądź poczucie niezgodności płci jest „chwilowe”. Rozwiązaniem pośrednim tego problemu są blokery dojrzewania (puberty blockers). To leki, które zatrzymują produkcję hormonów odpowiedzialnych za dojrzewanie człowieka. Rozwiązanie jest w pełni bezpieczne, gdyż blokery stosuje się też u dzieci, u których proces dojrzewania rozpoczął się zbyt szybko. Z jednej strony daje to dodatkowy czas „do namysłu” dla osoby najbardziej zainteresowanej, czyli transpłciowego dziecka, a rodzicom okres przejściowy do zaadoptowania się do nowej sytuacji. Lekarze zaś zyskują wewnętrzne przekonanie, że decyzja opóźniona w ten sposób o rok czy dwa jest decyzją już dojrzałą. Jak widać, rozwiązanie to nie jest idealne, ale pozwala przede wszystkim uniknąć traumy związanej z okresem dojrzewania u transpłciowych dzieci. Badania dostarczają danych o nieocenionej roli blokerów dojrzewania, mianowicie uratowały one niejedno życie. Dzieci transpłciowe są szczególnie narażone na depresję oraz myśli samobójcze związane z nieodwracalnymi zmianami obserwowanymi w swoim ciele, a rozwiązanie oparte na zahamowaniu procesu dojrzewania pomaga w uniknięciu tych problemów. Blokery to rodzaj całkowicie odwracalnej formy leczenia, która tymczasowo powstrzymuje dojrzewanie organizmu. Aby rozpocząć przyjmowanie leków tego rodzaju dziecko musi uzyskać najpierw rozpoznanie w postaci dysforii płciowej bądź doświadczanej niezgodności płci. Aby uzyskać kompleksową opinię w tym zakresie najlepiej jest się udać do kompetentnego seksuologa. Dla dziecka oznaczonego przy narodzinach jako chłopiec (trans dziewczynka) przyjmowanie blokerów będzie możliwe około 9-11 roku życia. W przypadku dziecka, które przy narodzinach zostało oznaczone jako dziewczynka (trans chłopiec) będzie to około 10-11 roku życia. Pozwoli to uniknąć zmian związanych z dojrzewaniem. Po osiągnięciu 14. roku życia, jeśli dany nastolatek w dalszym ciągu będzie tego chciał, może rozpocząć terapię hormonalną umożliwiającą feminizację/maskulinizację ciała. Jest to typowa forma leczenia dysforii płciowej w przypadku dorosłych osób trans, stosowana rutynowo na całym świecie. W tym czasie najprawdopodobniej młodociana osoba trans zostanie skierowana ponownie w celu seksuologicznej diagnozy dlatego warto nastawić się na dłuższą współpracę ze swoim klinicystą. Po uzyskaniu odpowiedniego dokumentu można rozpocząć leczenie hormonalne, a ciało zaczyna się zmieniać w upragnionym kierunku. W tym czasie następują też pierwsze zmiany formalne np. na wniosek rodziców można zmienić imię w dzienniku lekcyjnym. Wraz z osiągnięciem 16 roku życia pojawia się również możliwość przeprowadzenia niektórych operacji, takich jak mastektomia u trans mężczyzn. Operacje rekonstrukcji genitaliów są możliwe dopiero po osiągnięciu dorosłości.

W przypadku osób dorosłych o tym jak przebiega proces korekty płci pisaliśmy w artykule Tranzycja- jak to się robi. Jednakże w tym kontekście jeszcze jedno zjawisko zasługuje na szczególną uwagę. Populacją, w której najczęściej osoby transpłciowe decydują się na korektę płci jest przedział wiekowy od około 18 do 29 roku życia. Choć w wielu wypadkach doświadczanie niezgodności płci jest obecne od najmłodszych lat, to skomplikowane procedury, wysokie koszty oraz zależność od stanowiska rodziców, znacznie opóźniają tranzycję. Jednakże istnieje jeszcze jedna grupa wiekowa szczególnie reprezentowana wśród dokonujących korekty płci, mianowicie osoby 35+. W wielu wypadkach są to ludzie, którym na pewnym etapie „zaproponowano” terapię konwersyjną bądź przekonano, że to czego doświadczają jest psychicznym zaburzeniem, z którym należy nauczyć się żyć tak jak z psychozą czy zaburzeniami lękowymi. Takie podejście pociąga za sobą ogromne cierpienie, czego dowodem jest decyzja, aby korekty płci jednak dokonać pomimo średniego wieku. Należy zauważyć, że osoby takie przez wiele lat zmuszały się do życia w dyskomforcie i wewnętrznej głębokiej niezgodzie oraz poczuciu krzywdy. Często mają za sobą wiele lat małżeństwa oraz posiadają dzieci. Jednakże takie „normalne życie” nie „wyleczyło” ich stanu. Jak osoba, która dokonuje coming outu na tym etapie życia musi się czuć? Jak wytłumaczyć swoją sytuację dotychczasowemu partnerowi oraz dzieciom? Aż trudno sobie wyobrazić głębię bólu psychicznego potęgowanego przez niezrozumienie ze strony społeczeństwa a nawet czasem najbliższych. Jeszcze trudniej zrozumieć niechęć niektórych terapeutów czy seksuologów do niesienia pomocy psychologicznej w takiej sytuacji. Niezgodność płciowa nie jest zaburzeniem, które należy poddawać leczeniu. Niezgodność występuje pomiędzy tożsamością płciową (czyli płcią właściwą, której zmienić się nie da), a płcią przypisaną. Płeć to nie urojenie, a rzeczywistość, w której każdy z nas żyje. Niektórzy z nas potrzebują po prostu pomocy, aby rzeczywistość ta stała się trochę bardziej znośna.

Marta Melka-Roszczyk

AutorMarta Melka-Roszczyk

Jestem doktorem nauk o zdrowiu, psychologiem, psychoterapeutą oraz biegłym sądowym. W swojej prywatnej praktyce zajmuję się psychoterapią indywidualną osób dorosłych, młodzieży oraz psychoterapią par i małżeństw. Nieustannie doskonalę warsztat swojej pracy uczęszczając na seminaria, konferencje naukowe oraz specjalistyczne kursy i szkolenia. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
Bądź na bieżąco z naszymi wskazówkami, narzędziami i rozwiązaniami

Zapisz się na Newsletter.

Certyfikaty.