PSYCHOLOGIA INDYWIDUALNA, PSYCHOLOGIA ZWIĄZKÓW

Zespół Stresu Pourazowego (PTSD) jako konsekwencja doświadczania przemocy

Przemoc i jej konsekwencje.

Sytuacja doświadczania przemocy jest nie tylko jednorazowym, trudnym zdarzeniem stresowym w życiu osoby, która jej doświadcza. To powtarzające się, regularne doświadczenie. W opinii wielu osób przemoc wydaje się być zjawiskiem o wiele prostszym, niż jest w rzeczywistości, wymagającym interwencji i szybkiego rozwiązania. Może to powodować ocenę osoby doświadczającej przemocy jako kogoś, kto nie potrafi lub nie chce rozwiązać problemu, który może się przydarzyć każdemu. O takich osobach często usłyszeć można, że „chyba nie chcą tego przerwać, skoro nadal tkwią w tym związku” czy „gdyby naprawdę było im źle, już dawno by odeszli”. Trudno jest zrozumieć wieloaspektowość przemocy. Jedną z konsekwencji doświadczania przemocy może być wykształcenie się u osoby PTSD – Zespołu Stresu Pourazowego. Czym w zasadzie jest?
dziecko siedzi pod ścianą a mężczyzna na nie krzyczy

PTSD – Zespół Stresu Pourazowego.

PTSD (Posttraumatic Stress Disorder) jest formą reakcji na skrajnie stresujące wydarzenie (traumę), które przekracza zdolności danej osoby do radzenia sobie i adaptacji.

Kryteria diagnostyczne PTSD według klasyfikacji 10 to:

  1. Pacjent był narażony na stresujące wydarzenie lub sytuację (oddziałujące krótko- lub długotrwale) o cechach wyjątkowo zagrażających lub katastroficznych, które mogłoby spowodować przenikliwe odczuwanie cierpienia u niemal każdego.
  2. Występuje uporczywe przypominanie sobie lub „odżywanie” stresora w postaci zakłócających „przebłysków” (ang. flashbacks), żywych wspomnień lub powracających snów, albo w postaci gorszego samopoczucia w sytuacji zetknięcia się z okolicznościami przypominającymi stresor lub związanymi z nim.
  3. Pacjent aktualnie unika lub preferuje unikanie okoliczności przypominających stresor lub związanych z nim, co nie występowało przed zetknięciem się z działaniem stresora.
  4. Występowanie któregokolwiek z następujących:
  • częściowa lub całkowita niezdolność do odtworzenia pewnych ważnych okoliczności zetknięcia się ze stresorem,
  • uporczywie utrzymujące się objawy zwiększonej psychologicznej wrażliwości i stanu wzbudzenia (nie występujące przed ekspozycją na stresor) w postaci którychkolwiek dwóch z poniższych:

▪    trudności z zasypianiem i podtrzymaniem snu

▪    drażliwość lub wybuchy gniewu

▪    trudność koncentracji

▪    nadmierna czujność

▪    wzmożona reakcja zaskoczenia

Wszystkie z kryteriów 2, 3 i 4 zostały spełnione w ciągu 6 miesięcy od stresującego wydarzenia albo od zakończenia okresu oddziaływania stresora.

Zachowanie wielu osób doświadczających długotrwałej przemocy przejawia wyżej wymienione cechy. Badania przeprowadzone wśród libańskich kobiet, które doświadczyły fizycznej przemocy ze strony partnera wskazały, że 97% spośród nich ujawniło objawy PTSD. (Khadra, C. i in., 2015). Przeprowadzono też polskie badania na ten temat, w wyniku których ustalono, iż  wszystkie objęte badaniami kobiety narażone na przemoc domową, ujawniły objawy PTSD; 76,5% spośród nich w stopniu umiarkowanym lub znacznym, a 23,5% prezentowało objawy o słabym nasileniu. (Dąbkowska, M., 2009).

Ukazuje to powagę problemu. PTSD jest relatywnie częstym następstwem doświadczania przemocy domowej, z którym należy pracować terapeutycznie. To zaburzenie utrudniające codzienne funkcjonowanie, przynoszące wiele cierpienia, ale jednocześnie takie, które odpowiednio dobrana psychoterapia jest w stanie pomóc pokonać.

Marta Melka-Roszczyk

AutorMarta Melka-Roszczyk

Jestem doktorem nauk o zdrowiu, psychologiem, psychoterapeutą oraz biegłym sądowym. W swojej prywatnej praktyce zajmuję się psychoterapią indywidualną osób dorosłych, młodzieży oraz psychoterapią par i małżeństw. Nieustannie doskonalę warsztat swojej pracy uczęszczając na seminaria, konferencje naukowe oraz specjalistyczne kursy i szkolenia. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
Bądź na bieżąco z naszymi wskazówkami, narzędziami i rozwiązaniami

Zapisz się na Newsletter.

Certyfikaty.