PSYCHOLOGIA DZIECI, PSYCHOLOGIA INDYWIDUALNA

Konflikt lojalnościowy a święta

Konflikt lojalnościowy a święta

Początkowy okres po rozwodzie bywa dla wielu osób naprawdę trudny. Przyzwyczajenie się do nowej sytuacji wymaga czasu, ale i dużo siły – nowe zwyczaje takie jak samodzielne jedzenie posiłków i robienie zakupów czy obecność dziecka w domu na kilka dni potrafią znacząco obniżać samopoczucie i wpędzać w trudne do poradzenia sobie stany. Jednak codzienność jest możliwa do reorganizacji – oczywiście nie jest to łatwe, ale przy zaangażowaniu obydwu ze stron oraz wykazaniu dobrych chęci ze strony byłych partnerów dogadanie się w kwestiach bieżących nie wydaje się niemożliwe. Trudności zaczynają się jednak piętrzyć w odniesieniu do szczególnych okresów w roku – takich, które już odruchowo kojarzą nam się z „rodzinnym czasem”. Mowa oczywiście o świętach, głównie Bożego Narodzenia, które zbliżają się wielkimi krokami.

Jak sprawić, by pierwsze (a może i kolejne?) wigilie po rozstaniu nie niosły za sobą bezsennych nocy i niekończących się konfliktów – przede wszystkim lojalnościowych?

To, co przede wszystkim warto uświadomić się na początku, to fakt, że nie jest się samemu w takiej sytuacji. Rodziny nuklearne, składające się z ojca, matki i dziecka to może jeszcze nie rzadkość, ale model rodziny, który jednak coraz częściej zostaje zastąpiony innym – rodziny patchworkowe, „posklejane” (wszakże patchwork to metoda szycia, w której zszywa się małe kawałki materiału w większą całość, tworząc nowy wzór) z elementów innych rodzin stają się coraz bardziej popularne. Święta to czas szczególnie trudny dla takich systemów ze względu na ogromne wyzwania logistyczne – oprócz przygotowania wieczerzy czy umycia okien niezbędne jest też znalezienie czasu i przestrzeni na ustalenie, z kim dzieci spędzą jaki fragment świątecznego. To wszystko niesie za sobą także trudne to wyobrażenia sobie trudności emocjonalne – przede wszystkim konflikty związane z lojalnością.

Konflikty lojalnościowe pojawiają się przy rozwodach rodziców bardzo często.

Konflikt lojalności pojawia się u dziecka, gdy stara się zadowolić każdego z rodziców, kosztem swoich potrzeb. Rodzice z kolei mogą, świadomie lub nie, podtrzymywać tego rodzaju konflikty, np. mówiąc „Tylko nie mów matce, że znowu jedliśmy na obiad pizzę” czy „Nie mów tacie, że kupiłam Ci znowu prezent” lub „Nie dziwię się, że pokłóciłaś się z tatą. Uważam, że on ciągle przesadza”.

Okres świąt to czas, w którym konflikty lojalnościowe pojawiać się mogą znacznie częściej. Oprócz wyzwań dla dziecka takich jak spędzanie świąt z nowym partnerem matki czy poznawanie dzieci aktualnej partnerki ojca, niewygodne pytania ze strony rodziców o przebieg świąt u drugiego z nich mogą znacznie nasilać konflikt lojalnościowy. Łatwo wyobrazić sobie opiekunów, którzy ulegają niezdrowej rywalizacji chcąc zapewnić dziecku najlepsze święta na świecie. Warto w takiej sytuacji zatrzymać się i zastanowić, na ile jest to także próba udowodnienia byłemu partnerowi czy partnerce, jak dobrze sobie radzimy.

Pamiętać należy, że wszystko to dzieje się kosztem dziecka.

Czasami nawet najlepsze intencje wynagrodzenia dziecku czasu rozwodu są sytuacją sprzyjającą do pobudzania konfliktów lojalnościowych. Uwagi, które czasami wydają się naprawdę niewinne, urastają do ranki cegieł, które budują lojalnościowy mur przeciwko drugiemu rodzicowi, np. „No co, u mamy nie masz tak fajnie jak tutaj, co?” bądź „Założę się, że tata znowu kupił ci jakieś pierwsze lepsze prezenty”. Dla dzieci święta po rozwodzie są już same w sobie trudnym przeżyciem. Dokładanie im zmartwień naprawdę jest zbędne, nawet, jeśli często nie jest to zachowanie celowe. Rozwód to sytuacja między dwójką dorosłych ludzi, która, oczywiście, dotyka dziecka, ale młody człowiek absolutnie nie powinien być w żaden sposób używany (bo tak to trzeba nazwać) do rozgrywek pomiędzy byłymi partnerami.

Nie można zapominać o tym, że konflikty lojalnościowe, także te pojawiające się w uroczystej, świątecznej atmosferze, zaraz po podzieleniu się opłatkiem, niosą za sobą niezwykle poważne konsekwencje emocjonalne dla młodego człowieka. Dzieci w różny sposób radzą sobie z takimi konfliktami – niektóre nie patrząc na swoje potrzeby starają się zadowolić obydwoje rodziców, płacąc często taką cenę jak zaburzenia depresyjne czy lękowe, inne zaś stają po stronie jednego rodzica, dystansując się lub urywając kontakt z drugim rodzicem, co zmniejsza konflikt lojalności. Pamiętać należy, że dziecko potrzebuje jednak obydwojga rodziców. Młode osoby często obwiniają się o rozpad małżeństwa opiekunów, próbują czasami zatem scalić rodzinę z powrotem w całość. Wszelkie te wysiłki są dla dziecka niezwykle obciążające psychicznie.

Jak w tym problemie może pomóc Tobie oraz Twojemu dziecku psychoterapia?

W takich sytuacjach wskazana jest wizyta u psychoterapeuty – czasami zamiast psychologa dziecięcego warto rozważyć sesje rodzinne, wszakże uczestnikami problemu w tej sytuacji są przede wszystkim rodzice, nie dziecko, pomoc potrzebna jest więc wszystkim członkom systemu.

Zapraszamy do naszego gabinetu psychologicznego mieszczącego się w Poznaniu:

Marta Melka-Roszczyk

AutorMarta Melka-Roszczyk

Jestem doktorem nauk o zdrowiu, psychologiem, psychoterapeutą oraz biegłym sądowym. W swojej prywatnej praktyce zajmuję się psychoterapią indywidualną osób dorosłych, młodzieży oraz psychoterapią par i małżeństw. Nieustannie doskonalę warsztat swojej pracy uczęszczając na seminaria, konferencje naukowe oraz specjalistyczne kursy i szkolenia. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
Bądź na bieżąco z naszymi wskazówkami, narzędziami i rozwiązaniami

Zapisz się na Newsletter.

Certyfikaty.